Strona główna » Bartosz Szewczyk na drodze do UFC – starcie na gali Dana White’s Contender Series
Bartosz Szewczyk

Bartosz Szewczyk na drodze do UFC – starcie na gali Dana White’s Contender Series

Już w nocy z wtorku na środę znany polski zawodnik Bartosz Szewczyk stanie do najważniejszej walki w swojej dotychczasowej karierze. Na gali Dana White’s Contender Series 74 zmierzy się z niepokonanym Diyarem Nurgozhay’em.

Dla obu zawodników jest to kapitalna okazja na zdobycie kontraktu z UFC, czyli największą organizacją MMA na całym świecie. Szewczyk, a więc mistrz kategorii półciężkiej FEN, stoi przed idealną szansą na dołączenie do światowej elity sportów walki.

Przygotowania Polaka do walki z niepokonanym rywalem

Szewczyk ma za sobą imponującą serię trzech zwycięstw z rzędu, a aż siedem z ośmiu swoich wygranych odniósł przed czasem, co potwierdza jego niesamowitą determinację i umiejętność błyskawicznego rozstrzygania walk.

Czytaj więcej: UFC 307 mistrzowskie starcia na szczycie w Salt Lake City

W przeszłości mierzył się z doświadczonymi zawodnikami, a na swoim koncie ma już zwycięstwa nad Marcinem Łazarzem, Łukaszem Klingerem i Michałem Piwowarskim, co pozwoliło mu zdobyć cenne doświadczenie w klatce. Teraz czeka go konfrontacja z niepokonanym Diyarem Nurgozhayem, który z pewnością będzie niebywale trudnym przeciwnikiem. Polak nie jest jednak bez szans. 

Szansa dla Szewczyka na kontrakt z UFC

Dla Bartosza Szewczyka gala Dana White’s Contender Series 74 to niezwykle ważny moment w karierze, który może wpłynąć na rozwój jego sportowych umiejętności w następnych miesiącach. Zawodowy debiut w MMA Szewczyka miał miejsce w lutym 2021 roku, a już teraz, po niespełna trzech latach, może śmiało dołączyć do UFC.

Zobacz również: Emocjonująca gala FEN 56 już w sobotę we Wrocławiu

Świadczy to o jego niebywale szybkim rozwoju. Szewczyk przygotowuje się do walk choćby z braćmi Oleksiejczuk, aczkolwiek póki co koncentruje się głównie na rywalizacji z Nurgozhayem, która na pewno będzie trudną przeprawą. 

Walka o przyszłość w największej organizacji MMA

Zarówno Szewczyk, jak i Nurgozhay, zmieścili się w limicie wagowym, co oznacza, że wszystko jest gotowe na ich starcie. Pojedynek ten z pewnością będzie niebywale emocjonujący, gdyż obydwaj zawodnicy mogą pochwalić się świetnymi statystykami. Wynik tej walki może zdecydować o przyszłości obu zawodników. Dla Szewczyka, który przystępuje do niej jako mistrz FEN, wygrana oznacza możliwość rozpoczęcia przygody w UFC.

Więcej informacji: FEN 57 po raz pierwszy pojawi się w Piotrkowie Trybunalskim!

Jest to marzenie każdego zawodnika MMA, dlatego Szewczyk zrobi wszystko, co w jego mocy, aby pokonać swojego przeciwnika. Możliwość przystąpienia do UFC byłaby niebywale dużym sukcesem, aczkolwiek aby spełnić ten cel, niezbędne jest pokonanie bardzo doświadczonego rywala. 

Mateusz

CEO projektu MMA FITMADE. Jako wieloletni kibic sportów walki, stale rozwijam swoją wiedzę i umiejętności, aby inspirować innych do aktywnego stylu życia. Moim celem jest promowanie zdrowia, siły i wytrwałości poprzez sport, co znajduje odzwierciedlenie w projekcie FITMADE. Staram się budować społeczność, która dzieli mój entuzjazm do MMA oraz dbałości o sprawność fizyczną.

Więcej publikacji

Post navigation

Zostaw komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *