Mateusz Rębecki, który jest doskonale znany pod pseudonimem „Chińczyk”, szykuje się już do swojego spektakularnego powrotu do oktagonu UFC. Po majowej porażce z Diego Ferreirą Rębecki wraca, by udowodnić swoją wartość na gali UFC 308, która odbędzie się już 26 października 2024 roku w Abu Zabi.
Jego rywalem będzie Mytybek Orolbai z Kirgistanu. Jest to naprawdę niebezpieczny zawodnik, którego pokonanie z pewnością nie będzie proste.
Droga Rębeckiego w UFC
Mateusz Rębecki rozpoczął swoją przygodę w UFC z imponującą serią zwycięstw. Polak zdobył uznanie nie tylko w naszym państwie, ale i na arenie międzynarodowej, triumfując w trzech pierwszych walkach w organizacji. Jego wyjątkowy styl walki oraz umiejętności zarówno w stójce, jak i w parterze wpłynęły na to, że szybko stał się jednym z najlepiej rokujących zawodników w kategorii lekkiej.
Czytaj więcej: Paulina Wiśniewska awansuje do finału PFL Europe!
Niestety w maju tego roku na gali UFC on ESPN 56 Rębecki nie popisał się i musiał uznać wyższość Diego Ferreiry. Po krwawym pojedynku Polak przegrał przez TKO w trzeciej rundzie.
Była to jego pierwsza porażka od 17 walk, co jest naprawdę znakomitym wynikiem i dowodem na jego niesamowity talent. Po kilku miesiącach odpoczynku i intensywnych przygotowań Rębecki wraca, by znowu walczyć o zwycięstwo i odbudować swoją pozycję w UFC.
Dlaczego Mytybek Orolbai jest tak niebezpieczny?
Na gali w Abu Zabi przeciwnikiem Mateusza będzie Mytybek Orolbai, czyli ciekawy zawodnik z Kirgistanu, który do tej pory wygrał dwa pojedynki w UFC. Orolbai zadebiutował w organizacji dosyć niedawno, bo w listopadzie 2023 roku i od tamtego czasu buduje swoją reputację jako niepokonany zawodnik. Jego imponujący bilans (13-1-1) oraz seria ośmiu zwycięstw z rzędu wpływają na to, że jest naprawdę groźnym rywalem dla Rębeckiego.
Warto wiedzieć: Mariusz Pudzianowski zdeterminowany na nadchodzącą walkę na KSW 100
Pojedynek ten będzie naprawdę ważny dla obu zawodników nie tylko ze względu na ich osobiste ambicje, ale także możliwość awansu w rankingach kategorii lekkiej. Zwycięstwo na tej gali może otworzyć drzwi do walk z czołówką UFC, a nawet przybliżyć jednego z nich do walki o prestiżowy mistrzowski pas.
Walka wieczoru UFC 308, czyli Topuria vs Holloway
Gala UFC 308 zapowiada się bardzo intrygująco nie tylko ze względu na występ Rębeckiego. W walce wieczoru zmierzą się Ilia Topuria i Max Holloway w pojedynku o pas w kategorii piórkowej.
Zobacz również: UFC 307 mistrzowskie starcia na szczycie w Salt Lake City
Topuria, czyli niepokonany Hiszpan, stanie naprzeciw byłemu mistrzowi UFC – Maxowi Hollowayowi, który jest jednym z najbardziej renomowanych zawodników w swojej kategorii wagowej. Starcie tych dwóch wojowników z pewnością dostarczy fanom UFC niezapomnianych emocji i sprawi, że gala będzie przyjemna do oglądania.
Zostaw komentarz